Witaj w domu siostrzyczko/braciszku!


Nadszedł czas powrotu do domu - z nowym pasażerem. Jesteś szczęśliwa, stęskniona za swoim starszakiem ale też pełna obaw, jak zareaguje na nowego członka rodziny.
Ciężko jest przewidzieć zachowanie pierworodnego po powrocie ze szpitala. Wszystko zależy od jego osobowości oraz przygotowania lub jego braku na nową sytuację. Reakcje mogą być różne… od radość,
po złość, zazdrość lub ignorancję.  Nie oczekujmy od starszaka zbyt wiele.To dla niego zupełnie nowa sytuacja. Nie miejmy pretensji do dziecka, kiedy okaże się, że w momencie przyjścia do domu rodzeństwa, poczuje się odrzucone. Przecież do teraz był Twoim oczkiem w głowie a nagle musi się mamą podzielić. Z resztą, mało kto się lubi dzielić ukochana osobą prawda?
Reakcje negatywne straszaka mogą się objawiać na różne sposoby np. może nie wykonywać Twoich poleceń. Może się uwsteczniać poprzez np. powrót do picia z butelki, raczkowanie, powrót do ssania piersi. Może zacząć bawić się jedzeniem, odmawiać czynności które dotąd bez problemu wykonywał samodzielnie.  Mój starszy syn np. ma problemy ze snem. Budzi się w trakcie nocy i płacze bądź podejmuje próby zabierania smoczka maluszkowi. Niestety, nie zawsze da się uniknąć niektórych zachowań. Mogę Cię mamo pocieszyć, starszak w pewnym momencie się oswoi i takie zachowania miną. 
Poniżej przedstawiam kilka możliwości które mogą pomóc.
  • Po przyjściu ze szpitala, możesz mieć przygotowaną dla starszego jakąś zabawkę "od dzidziusia". 
  • Postaraj się jak tylko to możliwe, w każdej wolnej chwili poświęcić swoją uwagę starszemu dziecku. Np. gdy maleństwo śpi pobądź z pierworodnym. Nadróbcie ten czas kiedy nie możecie być razem. Przytulcie się, rozmawiajcie, grajcie, kolorujcie etc. 
  • Jeśli masz możliwość zaangażuj swojego partnera do opieki nad maleństwem, a Ty w tym czasie możesz swój czas spędzić ze starszym dzieckiem.
  • Jeżeli to możliwe, dobrze, by od czasu do czasu zaangażować do opieki nad niemowlęciem osobę trzecią np. babcię. Można ją poprosić np. by godzinę pospacerowała z maluszkiem tylko po to, by starszak mógł spędzić czas z obojgiem rodziców. By znów mógł poczuć się jak jedynak.
  • Możesz poprosić starsze dziecko np. o pomoc podczas kąpieli jeśli wyraża chęć współdziałania. Pamiętaj jednak żeby nie traktować tego jako obowiązek. UWAGA. Nigdy nie zostawiaj starszego dziecka z maleństwem bez nadzoru.
  • Rozmawiajcie o uczuciach względem siebie, rodzeństwa.
  • Musisz ustalić granice, co wolno czego nie. Jeśli musisz zająć się maluszkiem musisz o tym powiedzieć straszakowi. Jeśli widzisz, ze starszak próbuje zrobić krzywdę maleństwu stanowczo podejdź i powiedz, ze tak nie wolno. Mimo nowego członka rodziny w domu dyscyplina w dalszym ciągu musi być zachowana.
  • Nie karz dobrych intencji Twojego dziecka. Czasem dziecko chce dobrze, tylko nie wie lub nie rozumie, że może zrobić krzywdę. Dobrym sposobem jest odwrócenie sytuacji. Np. gdy starszak wciska noworodkowi cukierka, nie zwracajmy mu od razu uwagi, tylko zwróćmy się (niby) do maluszka: "Ojej!, przecież ty jeszcze nie możesz jeść cukierków, jesteś za malutki..."
  • Słuchajmy co starsze dziecko ma do powiedzenia. Czasem  w nadmiarze obowiązków nad maleństwem zapominamy o tym żeby słuchać drugie dziecko. Nie każmy starszemu kochać maleństwo na siłę. Dobrze wiesz, że uczucie musi „przyjść” samo.
  • Kiedy jesteś sama z dziećmi a Ty musisz koniecznie zająć się maluszkiem daj starszakowi jakieś zajęcie. Jeśli starsze dziecko robi hałas postaraj się mu znaleźć zawsze takie miejsce (np. na czas spania maluszka)gdzie nie będzie go tak słychać.
  • Bardzo ważna wskazówka. Nigdy nie porównuj dzieci do siebie. Każde dziecko jest odrębną jednostką. Każde dziecko jest inne.
Mamo dla niektórych początki mogą być łatwe a dla innych trudne. Bardzo ważną rolę odgrywać będzie w tej sytuacji Twój partner. Bardzo ważne będzie ustalenie zasad - kto i z kim.
Nie raz będziesz zmęczona ale wiedz, że posiadanie rodzeństwa  uczy między innymi tolerancji, której w późniejszym okresie i Twoje dzieci będą doświadczać.
Marta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz